Carpaccio z pieczonych buraków

Jakiś czas temu miałam zaszczyt spróbować, jak smakuje carpaccio z buraków. Nigdy nie jadłam mięsnego i nie żałuję, ale przyznam szczerze, że estetyka tego dania zawsze mnie fascynowała, więc kiedy okazało się, że ktoś, nie wiem kto, wpadł na genialny pomysł, żeby przygotować carpaccio z buraków, od razu zrealizowałam swoją smakową zachciankę. Jeśli jeszcze nie znacie lub nie mieliście okazji skosztować wegetariańskiej wersji carpaccio, bardzo polecam, bo pięknie się prezentuje i równie wspaniale smakuje. 

Składniki na 2 duże porcje: 
4 podłużne buraki
50g fety
kilka listków rukoli
kilka listków koperku
kilka malin 
kilka kropli oliwy
krem z octu balsamicznego
pieprz czarny świeżo mielony
kilka kropli cytryny

Buraki umyć, owinąć w folię i piec w piekarniku przez ok. 40 minut. Po wyciągnięciu w piekarnika zdjąć folię i odstawić do wystygnięcia. Obrać ze skórki, a następnie przy użyciu obieraczki do warzyw kroić na cienkie plasterki. 

Plastry buraczków układać na talerzu. Fetę pokroić w kostkę i rozłożyć na burakach. Obsypać listkami rukoli i koperku. Skropić oliwą, cytryną i kremem z octu balsamicznego. Oprószyć pieprzem i dekorować malinami. Gotowe!