poniedziałek, 24 sierpnia 2015

Badridżani, czyli gruzińskie roladki z bakłażana

Tę potrawę przygotowywałam już chyba kilkanaście razy, ale za każdym razem nie zdążyłam nawet zrobić jej zdjęcia, a już znikała. Inspiracja przyjechała z Gruzji i choć ogólnie rzecz biorąc kuchnia gruzińska jest naprawdę niezwykła, ich roladki z bakłażana zdecydowanie wysuwają się na prowadzenie - oczywiście w mojej subiektywnej opinii :) Możecie mi nie wierzyć, ale wszyscy, którzy skosztowali tak przygotowane bakłażany byli zachwyceni - nawet ci najbardziej sceptycznie nastawieni do wszelkich nowości. 






Składniki:
2 bakłażany
2/3 szklanki orzechów włoskich
odrobina wody (opcjonalnie)
2 ząbki czosnku
kilka listków świeżej kolendry
sól, pieprz czarny


Bakłażany umyć i odciąć końcówki. Pokroić wzdłuż na cienkie ok. 0,5-1cm plasterki. Następnie grillować na patelni grillowej do zarumienienia z odrobiną oleju. Można osuszyć za pomocą papierowych ręczniczków.
Pasta orzechowa: orzechy zmielić w maszynce do mielenia mięsa lub zblendować, dodać czosnek przeciśnięty przez praskę, świeżą kolendrę oraz przyprawy. Wszystko połączyć aż do uzyskania jednolitej masy. Jeżeli jest zbyt gęsta można dodać odrobinę wody.

Każdy plasterek bakłażanów posmarować pastą orzechową i zawinąć w roladkę.

Smacznego!!!




1 komentarz:

  1. Miałam okazję zjeść w wykonaniu autorki bloga :D :D :D Obłęd :D Smakuje niesamowicie :) C.

    OdpowiedzUsuń