Aby w pełni wykorzystać sezon truskawkowy, trzeba choć raz przygotować kruchą tartę z truskawkami i lekką kremową masą, która otula słodkością smak truskawek. Ponieważ sama bita śmietana nie wydaje mi się wystarczająco doskonałym uzupełnieniem tarty i truskawek, przygotowałam masę na bazie śmietany i serka mascarpone, lekko osłodzoną białą czekoladą. Ciasto jest niesamowicie kruche - doskonałe, czyli takie, jakie powinno być ciasto na tartę. Dla mnie rewelacja, ale wy musicie spróbować sami :)
Ciasto:
250 g mąki
140 g masła
2-3 łyżki cukru pudru
3 żółtka
Zagnieść kruche ciasto, uformować kulkę i owinąć folią spożywczą. Schłodzić w lodówce przez ok. 1 h.
Ciasto wyłożyć w formie na tartę i piec ok. 20-25 minut w 180 stopniach. Zostawić do wystudzenia.
Masa:
400 ml śmietany kremówki 36%
200 g białej czekolady
250 g mascarpone
1-2 łyżki cukru pudru
Czekoladę połamać na kawałki, wrzucić do śmietanki i ogrzewać aż do całkowitego rozpuszczenia czekolady. Schłodzić w lodówce. Całość powinna zgęstnieć. Kiedy krem będzie całkowicie zimny ubić tak, jak bitą śmietanę z dodatkiem cukru pudru.
Serek mascarpone rozmieszać w misce i dalej delikatnie mieszając, dodawać ubitą śmietanę. Krem wyłożyć na wystudzone ciasto.
Dekorować truskawkami - im więcej się zmieści tym lepiej :)
Na truskawkach rozłożyć kilka listków mięty.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz