Cookies z Daimem

A dziś kolejna wariacja na temat moich ukochanych ciastek Cookie. Jak tylko zobaczyłam czekoladę Milkę z Daimem już wiedziałam, że stanowi ona doskonałe uzupełnienie cookies. Czekolada sama w sobie jest idealnym dodatkiem, natomiast maleńkie okruszki karmelu są po prostu "wisienką na torcie". Połączenie jest doskonałe, ale musicie wypróbować sami, bo szczerze powiedziawszy słowa nie są w stanie opisać ich smaku :)

Składniki:
200 g masła
200 g cukru trzcinowego
330 g mąki
1 łyżeczka sody
2 małe jajka
1 łyżeczka aromatu waniliowego
250 g czekolady Milka z Daimem (niestety w Polsce nie widziałam jeszcze jej w sklepach, ale można kupić bryłki z Daimem oblane czekoladą Milka i je posiekać; czekolada jest dostępna w Niemczech i w Austrii - to wiem na pewno)

Rozpuść masło, a następnie pozwolić mu ostygnąć (jeśli bardzo się wam spieszy to nie jest to konieczne). Dodać do masła cukier i utrzeć mikserem. Wciąż miksując, dodawać ekstrakt waniliowy i jajka. Dodać sodę oraz mąkę, delikatnie mieszając łyżką. Następnie wrzucić kawałeczki czekolady. Formować lekko spłaszczone kulki i układać w odstępach na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia. Piec około 15-17 minut w 170 stopniach. Nie piec zbyt długo, aby nadmiernie nie wysuszyć ciastek. 

Ja robię dość duże ciastka, ponieważ wydaje mi się, że wyglądają bardziej imponująco, ale można oczywiście formować mniejsze.