Babka orzechowa z polewą

Wracam do was po krótkiej przerwie i braku wpisów za co od razu przepraszam, ale może jeśli choć troszkę zatęskniliście to znaczy, że lubicie do mnie zaglądać :) Wybraliśmy się ze znajomymi na mały urlop na pożegnanie sezonu snowboardowego, z którego zdjęcia z pewnością niedługo obejrzycie. 

Uwielbiam lekkie ciasto ucierane, zwłaszcza w postaci zwykłej babki. Wiem jednak, że wiele osób podobnie jak ja obawia się zakalca. Przepis, który przedstawiam wam dzisiaj jest tak rewelacyjny, że jeszcze nigdy nikomu nie wyszedł z niego zakalec :) Babka jest delikatna i wilgotna, czyli po prostu doskonała. Możecie pomyśleć, że babka to zbyt malo wystawne ciasto, szczególnie jeśli ma się gości, ale wierzcie mi, można ją podać w tak elegancki sposób, że nabiera potrzebnej wystawności :)

Składniki:
20 dag mąki tortowej
28 dag masła
25 dag cukru
28 dag orzechów
1 łyżeczka proszku do pieczenia
6 jajek
szczypta soli

Masło utrzeć z cukrem. Dodawać po jednym żółtku nadal ucierając. Mąkę wymieszać z proszkiem do pieczenia i zmielonymi orzechami. Delikatnie wymieszać. 
Ubić pianę z białek i lekko wymieszać z masą. Wysmarować blachę na babkę (blacha z kominem) tłuszczem i obsypać bułką tartą. Równomiernie rozłożyć ciasto. 
Piec ok. 45 minut w 170 stopniach. 

Polewa:
10 krówek
2 łyżki nutelli
1/3 szklanki mleka
2 łyżki masła

Wszystkie składniki roztopić na małym płomieniu. Odstawić do ostudzenia, aby zaczęło lekko gęstnieć. Oblać ostudzoną babkę. 

Smacznego!