Naleśniki z warzywami (leczo) i tofu
Dziś przedstawię wam kolejny pomysł na przepyszne danie wegetariańskie, które oczywiście po pewnych modyfikacjach może również wystąpić w wersji mięsnej. Nie wiem, czy zaprawiacie sobie do słoików leczo - ja, owszem (czasami również mrożę). Uwielbiam leczo serwowane solo, ale stwierdziłam, że można je wykorzystać na różne sposoby, aby urozmaicić sobie jego smak. Otóż w ramach niniejszej potrawy wykorzystuję leczo jako nadzienie do naleśników. Bazę można wzbogacić wedle uznania, ale im prościej tym lepiej. Oczywiście można przygotować sobie świeże leczo z cukinii, cebulki i papryki, które smakuje równie pysznie, jeśli nawet nie lepiej :)
Porcja na dwie osoby (4 naleśniki)
Wykorzystuję porcję ok. 500 ml lecza
1 kostka tofu naturalnego
2 łyżki koncentratu pomidorowego (opcjonalnie)
Sól, pieprz, bazylia (oczywiście najlepiej świeża)
2 ząbki czosnku
Sos beszamelowy:
2 łyżki masła
1.5 szklanki mleka
2 łyżki mąki
Przyprawy: bazylia, czosnek (może być świeży lub w proszku), pieprz, sól, wegeta/tellofix
W rondelku rozpuścić masło, dodać mąkę i dokładnie rozmieszać. Dolać mleka, gotować, ciągle mieszając aż sos zgęstnieje. Następnie przyprawić według smaku.
Leczo wrzucić do rondelka i podgrzać na małym ogniu. Dorzucić pokrojone w kostkę tofu oraz koncentrat pomidorowy. Przyprawić.
Upiec 4 naleśniki (do ciasta wraz z mąką dodaję otrębów pszennych - naprawdę nadają lekkości i smakują wyśmienicie). Na każdy naleśnik nałożyć przygotowane nadzienie. Zwinąć rulon, a następnie włożyć do naczynia żaroodpornego. Jeśli zostanie trochę nadzienia, nałożyć je na naleśniki.
Zalać sosem beszamelowym. Zapiekać w piekarniku przez ok 25 minut w temperaturze 180 st.
Jak wspomniałam wcześniej, potrawę można po prostu przygotować w piersią kurczaka lub jakimkolwiek innym ulubionym mięsem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz