Łosoś z białym winem

Często zdarza mi się słyszeć opinię, że ktoś nie lubi łososia, ponieważ jeśli nie jest smażony, bywa suchy. Nie mogę powiedzieć, żebym była miłośniczką smażonych ryb, dlatego zdecydowanie bardziej odpowiadają mi ryby pieczone w piekarniku lub przygotowane na parze. Ryba przygotowywana na parze nigdy nie jest sucha.  Natomiast aby uniknąć suchości ryby pieczonej w piekarniku, można przygotować ją w następujący sposób: 

2 porcje

2 kawałki/filety łososia
2 ząbki czosnku
Kilka liści świeżej bazylii
1/2 filiżanki białego wina półwytrawnego
Przyprawa do ryby
2 łyżeczki masła

Filet lub zwyczajny kawałek łososia należy umyć i ściąć skórkę (opcjonalnie). Rybę włożyć do miski, wymieszać z pokrojonymi w plasterki ząbkami czosnku, oprószyć solą morską i odstawić na 2h.

Przygotować dwa kawałki folii aluminiowej tak, aby rybę można było owinąć również po bokach, jednak zostawić odsłoniętą od góry.

Rybę dość obficie posypać po górze przyprawą do ryb oraz granulowanym czosnkiem. Ułożyć u góry listki bazylii. Przycisnąć folię do boków ryby i nałożyć masło - na jeden kawałek 1 łyżeczkę - dobrze jest rozłożyć masło w kilku miejscach. 

Włożyć rybę do piekarnika rozgrzanego do 180 st. na ok. 20 minut. Następnie wyciągnąć, równo skropić winem i ponownie włożyć do piekarnika na kolejnych 15 minut, aby ryba z góry zyskała złoty kolor. 

Smacznego!